wtorek, 9 stycznia 2024

Z pola

 Dziś był piękny, choć mroźny, słoneczny dzień. I ważny historycznie. Pierwsi PIS-owcy poszli siedzieć:) 

Pogoda i rozkład godzin pracy nie sprzyjają żadnym wycieczkom, więc tylko z piesą udajemy się na przechadzki po okolicy, po ile nie pada i nie wieje.










Odważyłam się zrobić wstępną rezerwację pobytu w Beskidzie Niskim w II połowie stycznia, oczywiście pod warunkiem, że nie będzie jakiegoś pogodowego armagedonu, ale bardzo rzadko w śnieżną zimę gdzieś się ruszam, więc w końcu trzeba...  mój syn mi wciąż powtarza, że kiedy jak nie teraz ? Nabyłam nawet w sklepie sportowym odpowiednią odzież na zimowe górskie eskapady :)
I jakby dla równowagi, wykupiłam wczasy na Krecie na przełom maja i czerwca. To wszystko oznacza, że faktycznie zaczął się nowy rok - robię plany:) Mam jeszcze taki plan hiszpańsko-portugalski na wrzesień, ale zbyt wcześnie, żeby o tym konkretnie pisać, bo dopiero zaczęłam polować na bilety lotnicze, nie mam też jeszcze zgody na urlop w konkretnym terminie, ale jak mi to wyjdzie, to będę szczęśliwa:) Hiszpanię i Portugalię planuję zwiedzać w pojedynkę, na Kretę polecę w towarzystwie. Takie letnie plany pozwalają mi jako tako przetrwać zimę, której, jak wiadomo, nie lubię. 
O tym, jak mi się śpieszy do lata, świadczy też to, że zaczynam już buszować po sklepach ogrodniczych:) Pojawiają się powoli te piękne kolorowe torebeczki z nasionkami:) Za miesiąc można będzie już kupować, na razie się jeszcze powstrzymuję:) 
Póki co dzień dłuższy o 15 minut, a do wiosny zostało jeszcze 102 240 minut czyli 71 dni:)
Szybko zleci, ani się obejrzymy. 


21 komentarzy:

  1. Sobie depczemy po piętach a może po śladach...Były Sławatycze a teraz jest Beskid Niski , też się tam wybieramy ..a do Portugalii też się wybieram ale w marcu , kocham Portugalię a moja coeka przygotowała dużo trilhos czyli rut na wcześnie poranne lub weekendowe wędrówki. Cieszę się
    Bardzo podobają mi się zdjęcia Twoje, szczególnie te z szpalerem drzewek na horyzoncie a to gdzie piesa bardzo...nie lubisz zimy ale musisz przyznać, ze jest niezwykle fotogeniczna...
    a w polityce się dzieje...dzisiaj rano porównano Polskę do Wenezueli jeżeli chodzi o cyrki polityczne, że też muszą to być moje dwie ojczyzny...pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja wyprawa do Hiszpanii-Portugalii to jeszcze duży znak zapukania, bo nie wiadomo, czy dostane urlop. W zeszłym roku najpierw dostałam, potem mi anulowano. Zastanawiam się, czy nie kupić już teraz biletu lotniczego, aby potem szantażować nim pracodawcę:) Chcę omijać duże miasta i wędrować na pograniczu, na prowincji:)

      Usuń
  2. Pięknie krajobrazy. U nas w centralnej Polsce uparcie nie chce sypnąć. Ale mrozik jest.
    Boże, ja tak tęsknię za zimowymi wspinaczkami górskimi, że nawet sobie sprawy nie zdajesz. Ale mam za daleko na weekendową eskapadę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beskid Niski to nie góry (mam nadzieję, że nie czyta tego nikt z tamtej okolicy:) To pagóry mniejsze i większe, ale nie przekraczają 1000 m, najczęściej 500-800 m wysokości, choć wchodząc na niektóre z nich można się zmęczyć. To bardziej kraina cerkwi, opuszczonych wsi i wojennych cmentarzy, ma swój specyficzny klimat.
      Ja też mam dlatego w Beskidy, tylko bliżej o 50 km niż od Ciebie, dlatego jadąc w tamte rejony, czy to Beskidy, czy Karpaty, czy Bieszczady, wyjeżdżam o 4.00 nad ranem, żeby nie stracić pierwszego dnia, i wracam nocą, żeby zyskać ostatni:)

      Usuń
  3. Pięknie masz:) u mnie jest ślad na trawie i minus dziesięć, ale w mieście to nie atrakcja. Pewnie jak już będę mogła się gdzieś ruszyć, to będzie po zimie:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mijają dni, a u nas wciąż śnieg, raz się nieco rozpuścił, ale zaraz dopadał nowy:)

      Usuń
  4. Ale widoki !!! Jesteś artystką jeśli chodzi o robienie zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ale chyba przesadzasz:) ...żebym jeszcze miała dobry aparat, a nie tę pchełkę... ale tak się zbieram, zbieram i nie mogę zebrać na kupno czegoś przyzwoitego. Co uzbieram, to na co innego przeznaczę, teraz spłaciłam córce kawałek kredytu hipotecznego:)

      Usuń
  5. Krajobrazy niczym z Arktyki, wiec tak jakbyś podróż do krainy zimna już zaliczyła.
    Wytrawna z Ciebie podróżniczka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię czasem taką przestrzeń, najlepiej bez ludzi, można się wyciszyć i zatrzymać myśli:)

      Usuń
  6. Zima jak ta z Twoich zdjęć jest moją najulubieńszą wersją tej pory roku. Z ogromem śniegu, słońcem i niebieskim niebem mogłaby trwać nawet do wiosny 🙂.
    A o PIS-owcach co poszli siedzieć mówili nawet w hiszpańskiej telewizji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i trwa ta zima, choć do wiosny jeszcze daleko:) Nie przepadam, ale jeszcze gorsze są zmiany, już mróz, już błoto, znowu śnieg i ślizgawica i deszcz, tak w kółko. Póki co trzyma zimowa pogoda.

      Usuń
  7. Ależ pięknie! Zima jak z mojego dzieciństwa u babci, z czasów kiedy zimę jeszcze lubiłam :)
    Powodzenia, udanych wyjazdów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ten zimowy krajobraz pięknie się wpisuje ptactwo. Powiesiłam im różne karmy, a dodatkowo wysypałam ziarna na rozłożoną starą matę, zlatują się na nią stadami, po kilkadziesiąt sztuk, mamy z kotami ptasie spektakle przez kuchenne okno:)

      Usuń
    2. Kule z pokarmem dla ptaków my też porozwieszaliśmy w różnych miejscach :)

      Usuń
    3. Aha, a ze starymi (w duszy) babami nie się co zadawać, psują dobre chwile :)

      Usuń
  8. Witaj umykającą bielą za oknem
    U nas już szaro i buro. Dlatego chętnie powędrowałam z Tobą przez ten bajkowy krajobraz.
    Udanych wyjazdów.
    Tak wiosna coraz bliżej, a dzień coraz dłuższy...
    Pozdrawiam ciepło i dobre słowo przesyłam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś dzień dłuższy od najkrótszego aż o 33 minuty, wyraźnie odczuwam dłuższą jasność ostatnich dni, bardzo dobrze to na mnie wpływa:)
      Serdeczne pozdrowienia z nadal zimowego zakątka Polski:)

      Usuń
  9. Cudowne masz widoki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Przecudna, nieskazitelna zima w Twoich kadrach!

    OdpowiedzUsuń